Szanowni mieszkańcy i członkowie branży IT,
Widzę kilka niepokojących wypowiedzi, które twierdzą, że w tej chwili w Szwajcarii zwalnia się pracowników IT. Moim zdaniem, stoi to w sprzeczności z opublikowanym poziomem bezrobocia wynoszącym około 3%, co powszechnie uważa się za bardzo niski wskaźnik bezrobocia dla kraju.
Moje pytania: Czy padam ofiarą algorytmicznego skrzywienia treści? Czy istnieją gdzieś statystyki dotyczące poziomu bezrobocia w branży IT? Czy w Szwajcarii dochodzi do redukcji miejsc pracy w IT?

Andree
Tak, na przykład Swisscom i Post coraz częściej przenoszą miejsca pracy do innych lokalizacji.
Krótko mówiąc, trendem jest nearshoring.
Teesy
Nigdy nie słyszysz pozytywnych historii. Ludzie publikują z frustracji, a nie po to, by powiedzieć, że ich poszukiwanie pracy przebiegło zgodnie z oczekiwaniami.
Ekspaci mają trudniej niż lokalni Szwajcarzy. Firmy, które są skłonne zatrudniać zagranicznych anglojęzycznych pracowników, to te same, które chętnie stosują nearshoring. Te, które chcą zatrudniać lokalnych Szwajcarów mówiących po szwajcarsku-niemiecku, tego nie robią.
Zawsze istnieje ogromne zapotrzebowanie na doświadczonych, wyspecjalizowanych inżynierów. Jednak takich ofert pracy zazwyczaj nie znajdziesz na LinkedIn. Zdobywasz je, będąc dobrym w tym, co robisz, budując reputację w swojej branży i będąc bezpośrednio zapraszanym, gdy ktoś rekrutuje.
Regularnie otrzymuję wiadomości od osób, z którymi kiedyś pracowałem, w stylu: „Hej, szukamy kogoś z twoimi umiejętnościami. Chcesz dołączyć?”. Szczerze mówiąc, publiczny rynek pracy postrzegam jako coś dla świeżo upieczonych absolwentów i osób, które nie zdołały zbudować sieci kontaktów. Dobrzy, doświadczeni inżynierowie w ogóle nie powinni musieć tam szukać pracy.
Andre
Mam 60 lat i jestem starszym inżynierem oprogramowania.
Cztery miesiące temu zostałem zwolniony.
Wcześniej zawsze łatwo było mi znaleźć nową pracę, ale teraz nie dostaję nawet odpowiedzi, gdy wysyłam swoje CV.
To dla mnie szok, ponieważ nigdy wcześniej nie byłem poza rynkiem pracy.
Myślę, że mój wiek nie pomaga, ale uważam, że rynek pracy w IT jest obecnie bardzo trudny.
upo44
Praca w IT w Szwajcarii jest cięta od lat. Jeśli pracujesz w IT i chcesz mieć dużo ofert pracy, musisz przenieść się do Hiszpanii, Portugalii lub Polski – wszystkie międzynarodowe firmy outsourcują tam swoją działalność. Oczywiście nadal mamy tu wielu specjalistów IT, ja jestem jednym z nich, ale różnica polega na tym, że teraz konkurujesz z 20 innymi dobrymi kandydatami, podczas gdy wcześniej było może 3 dobrych kandydatów na jedno stanowisko.
Powel
Ostatnim razem, gdy szukałem pracy (2 lata temu), sytuacja była lepsza, ale też nie idealna.
Oferty pracy w międzynarodowych firmach technologicznych miały setki kandydatów. Udało mi się dostać na kilka rozmów kwalifikacyjnych, ale było jasne, że mają znacznie lepszych kandydatów. Poza tym, dla zespołów anglojęzycznych zatrudnianie lokalnie ma mało sensu. Można zatrudnić anglojęzycznych specjalistów IT za granicą za ułamek kosztów.
Widziałem oferty pracy na wsi, głównie w środowisku niemieckojęzycznym. Tam łatwiej było mi dostać się na rozmowy kwalifikacyjne. Ale oferowane pensje były dość niskie (osobiście około 25% mniej niż zarabiałem w mieście), do tego dochodził dojazd i ogólna nieelastyczność w kwestii pracy zdalnej.
Teraz sytuacja jest jeszcze gorsza. Niemcy i Francja radzą sobie jeszcze gorzej, co oznacza więcej imigrantów zalewających rynek pracy; a zwolnienia w międzynarodowych gigantach technologicznych oznaczają, że mnóstwo anglojęzycznych imigrantów konkuruje o coraz mniej stanowisk. Ale jeśli jesteś Szwajcarem i chcesz pracować poza dużymi miastami, myślę, że wciąż jest to w miarę w porządku.
Wook
Zmieniłem 4 prace w IT w ciągu 1,5 roku (z 2 zrezygnowałem sam, z jednej zostałem zwolniony). W końcu jestem zadowolony z obecnej pracy w IT. Nareszcie 😄.
Tak czy inaczej, nie do końca wierzę, że jest problem ze znalezieniem pracy w sektorze IT.
Moim zdaniem w sektorze IT jest wiele niepotrzebnych stanowisk (ludzie, którzy myślą, że znają się na IT, ale tak nie jest – na czele z bezużyteczną rolą Scrum Mastera). To obniża wartość samej pracy w IT.
Widzę, że niszowe i specjalistyczne stanowiska w IT stają się coraz rzadsze, ale jeśli masz odpowiednie umiejętności, dostaniesz pracę.
Peter
Dzięki za podzielenie się Twoimi spostrzeżeniami – to bardzo ciekawa perspektywa, szczególnie z punktu widzenia kogoś z ponad 20-letnim doświadczeniem w branży. Przetłumaczę Twój tekst na polski i niemiecki, a potem odniosę się do Twoich uwag i podzielę się kilkoma myślami, które mogą być pomocne.
Polski:
Większość kandydatów nie ma żadnego doświadczenia w przyczynianiu się do projektów open source.
Z mojego doświadczenia wynika, że osoby przyczyniające się do open source są zwykle trudne we współpracy, uważają się za gwiazdy i oczekują, że wszyscy inni dostosują się do nich i ich sposobu pracy, a nie odwrotnie. Poważnie zastanawiałbym się też, czy ktoś, kto poświęca swój wolny czas na projekty open source, ma go wystarczająco – jeśli wykonujesz swoją pracę dobrze i z odpowiednim zaangażowaniem, nie sądzę, żeby starczyło Ci energii na open source, szczególnie jeśli masz rodzinę.
Pytanie o wpływ (impact) jest lepsze, ale ich wpływ rzadko zależy od nich samych. Znowuż, miałem wiele złych doświadczeń z tymi typami „krzyżowców”, którzy taranują wszystkich innych, byle tylko przejąć projekt lub pokazać, że „wnieśli wkład” – zwykle po to, by budować własne kariery, wybierając technologie w oparciu o własne interesy, a nie cokolwiek innego (patrz: „Resume-driven development”). Tego typu osoby o dużym wpływie są zwykle mistrzami w polityce i lizusostwie, z mojego doświadczenia. Może jestem za stary i cyniczny, sam jestem w okopach od ponad 20 lat i wiele widziałem.
P.S. Obecnie zatrudniamy seniorów (także w Szwajcarii) i widzimy wielu kandydatów nie średnich, ale poniżej średniej. Może ci ludzie zostali zwolnieni z poprzednich prac z jakiegoś powodu?
Nie sądzę, żeby trzeba było być wybitnym, wystarczy mieć solidne podstawy, pokazać trochę zainteresowania (np. jeśli jesteś programistą Java – czy potrafisz opowiedzieć o nowych funkcjach Javy wprowadzonych w ostatnich latach?) i umieć pisać podstawowy kod (NIE LeetCode!). I komunikować się. To wszystko. Reszta mnie nie obchodzi. A tak, najważniejsze: bądź miłą osobą.