W jakich innych krajach europejskich mieszkaliście? Który z nich wypadł lepiej, a który gorzej w porównaniu ze Szwajcarią i pod jakim względem?

Cześć! Jako osoba, która spędziła sporo czasu w Holandii, a teraz obserwuje życie z perspektywy szwajcarskiej, mam dość konkretne porównanie. Szwajcaria to zupełnie inna bajka, ale każdy z tych krajów ma swoje „asów w rękawie”.

Oto jak to widzę z mojej perspektywy:

Holandia vs Szwajcaria

Holandia wypada lepiej pod względem luzu i życia towarzyskiego.

  • Mentalność: Holendrzy są o wiele bardziej bezpośredni i otwarci. Łatwiej tam „wejść” w towarzystwo, a struktura społeczna jest mniej hierarchiczna niż w Szwajcarii.

  • Płaska struktura: W pracy w Holandii mówi się do szefa po imieniu i każdy głos się liczy. W Szwajcarii czuć jednak większy dystans i konserwatyzm.

  • Digitalizacja i usługi: Holandia jest lata świetlne przed Szwajcarią, jeśli chodzi o płatności bezgotówkowe, aplikacje bankowe czy załatwianie spraw urzędowych przez internet.

Holandia wypada gorzej pod względem natury i „jakości spokoju”.

  • Krajobraz: Po mieszkaniu w Holandii, gdzie najwyższym wzniesieniem jest wiadukt, widok Alp w Szwajcarii codziennie rzuca na kolana.

  • Tłok: Holandia jest niesamowicie gęsto zaludniona. Ciągle masz kogoś za oknem, na drodze są korki, a w pociągach tłumy. Szwajcaria, mimo że też ma swoje obłożenie, daje znacznie większe poczucie przestrzeni i prywatności.

Obrazek wyróżniający
W jakich innych krajach europejskich mieszkaliście? Który z nich wypadł lepiej, a który gorzej w porównaniu ze Szwajcarią i pod jakim względem?

Komentarze


4 komentarze

    Brak dostępnych akcji

    Przeprowadzka z Danii do Szwajcarii: Porównanie
    Poniżej znajduje się zestawienie aspektów, które wypadają lepiej w każdym z tych krajów, z podziałem na kluczowe kategorie.

    Co jest lepsze w Danii?
    Powszechna cyfryzacja: Systemy bankowe, administracja rządowa, dokumenty pracownicze oraz kontakt z wynajmującymi – wszystko odbywa się sprawnie drogą cyfrową.

    Kultura pracy: Wyższa efektywność idąca w parze z doskonałym zachowaniem równowagi między życiem prywatnym a zawodowym (work-life balance).

    Atrakcyjność miast: Kopenhaga oferuje ciekawszy styl życia i klimat niż Zurych.

    Opieka zdrowotna: Publiczny system (opłacany z wyższych podatków) daje większy komfort psychiczny – brak obaw o dodatkowe koszty wizyty i brak konieczności użerania się z prywatnymi ubezpieczycielami.

    Transport kolejowy: Wygodniejsze układy siedzeń niż szwajcarskie „czwórki”, które zmuszają do siedzenia naprzeciwko nieznajomych na długich trasach.

    Rynek nieruchomości: Zakup własnego mieszkania lub domu jest znacznie bardziej realny i przystępny cenowo.

    Infrastruktura rowerowa: Bardziej uporządkowana kultura jazdy; rowerzyści nie pojawiają się niespodziewanie na chodnikach czy torach tramwajowych.

    Wychowywanie dzieci: Prawdopodobnie najlepszy kraj w Europie do założenia rodziny i posiadania dzieci.

    Co jest lepsze w Szwajcarii?
    Finanse: Niższe podatki oraz wyższe wynagrodzenia, co przekłada się na realnie większe oszczędności każdego miesiąca.

    Wsparcie dla bezrobotnych: System RAV oferuje lepszą pomoc niż duński system (który wymaga dodatkowych opłat).

    Lokalizacja: Położenie w sercu Europy ułatwia podróże do wielu sąsiednich krajów.

    Natura: Ogólne walory przyrodnicze i krajobrazy przewyższają te duńskie.

    Sklepy spożywcze: Znacznie wyższa jakość i lepszy asortyment produktów.

    Pogoda: Brak uciążliwego, duńskiego wiatru jest ogromną zaletą.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Perspektywa z Paryża: Co przeszkadza w Bazylei?
    Niedzielny styl życia: Jedną z najbardziej dotkliwych różnic jest brak swobody w niedzielne dni. W Paryżu wyjście na kawę nie wymaga sprawdzania godzin otwarcia – zawsze znajdzie się otwarty lokal.

    Ograniczone opcje: W Bazylei wybór miejsc otwartych w niedzielę jest bardzo wąski. Wyjście „na miasto” w ten dzień bez wcześniejszego, dokładnego planowania jest niemal niemożliwe.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Perspektywa z Holandii: Biurokracja i cyfryzacja
    Przewaga Szwajcarii: Większość aspektów życia wypada lepiej w Szwajcarii niż w Holandii.

    Problem z „manualną” obsługą: Głównym minusem jest poziom cyfryzacji. W Holandii wszystkie sprawy urzędowe, bankowe, ubezpieczeniowe czy gminne można załatwić online.

    Brak nowoczesności: W Szwajcarii wciąż zaskakująco wiele procesów wymaga formy tradycyjnej („ręcznej”) i fizycznej obecności lub papierowej dokumentacji.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Przeprowadziłem się z belgijskiej Flandrii. Co w Belgii było lepsze:

    Kultura jedzenia: Jedzenie i podejście do kuchni stoją na wyższym poziomie.

    Życie nocne i festiwale: Pod tym względem Belgia wygrywa.

    Opieka zdrowotna: Jest na porządnym poziomie i, co ważne, w przystępnej cenie.

    Co w Belgii wypada gorzej:

    Przestępczość i poczucie niepewności: Dotyczy to głównie większych miast.

    Niefunkcjonujący rząd: Totalny chaos administracyjno-polityczny.

    Podatki: Są bardzo wysokie, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jak (nie)działa państwo.

    Mentalność „małego Belga”: Ta specyficzna kultura umniejszania własnej wartości.

    Co jest lepsze tutaj, w Szwajcarii (CH):

    Bezpieczeństwo: Prawie brak realnej przestępczości i większa kontrola nad imigracją.

    Utrzymanie rodziny: Możliwość godnego życia w sytuacji, gdy tylko jedno z rodziców pracuje, a drugie zostaje z dziećmi w domu.

    Sektor High-Tech: Rozbudowany rynek nowoczesnych technologii, który daje dostęp do bardzo ciekawych ofert pracy.

    Przyroda: Jest niesamowita.

    Pragmatyzm: Zdrowe podejście do wszystkiego – od urzędów, przez szkolnictwo, aż po ogólne nastawienie do życia.

    Ludzie: Są powściągliwi, ale za to szczerym.

    Niedziela to niedziela: Ten święty spokój w dni wolne.

    Pociągi: Działają świetnie.

    Brak strajków: Nikt tutaj co chwilę nie blokuje kraju.

    Selbstverantwortung: Czyli kultura brania odpowiedzialności za samego siebie.

    Co w Szwajcarii wypada gorzej:

    Wszystko, co wymaga „dobrego smaku”: Mam tu na myśli jedzenie, trunki, kulturę, a nawet poczucie humoru.

    Prywatna służba zdrowia: Całkowite sprywatyzowanie systemu opieki medycznej.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

Polak w Szwajcarii

© 2025 Wszelkie prawa zastrzeżone.

Portal Polak w Szwajcarii to kompleksowe źródło informacji dla Polaków mieszkających, pracujących lub planujących przeprowadzkę do Konfederacji Szwajcarskiej. Znajdziesz tu praktyczne porady dotyczące życia codziennego, formalności urzędowych, rynku pracy i integracji w szwajcarskim społeczeństwie. Jest to również miejsce, które łączy polską społeczność, ułatwiając wymianę doświadczeń i wzajemną pomoc.