Jaki jest sens brania ślubu w Szwajcarii?

Analizowałem temat małżeństwa w Szwajcarii i finansowo nie wydaje mi się to mieć większego sensu.

Z perspektywy podatkowej, jeśli oboje partnerzy pracują, podatki zazwyczaj rosną. Jeśli chodzi o emeryturę, zamiast sytuacji, w której każda osoba otrzymuje 100% (czyli łącznie 200%), całkowita emerytura dla pary jest ograniczona do 150%. Nie jestem pewien co do korzyści związanych z dziećmi, ale i tak nie planuję ich mieć. Do tego dochodzi potencjalna wada w postaci rozwodu, wraz ze stratami finansowymi, stresem i długoterminowymi konsekwencjami, jakie może on przynieść.

Więc moje szczere pytanie brzmi: jakie są rzeczywiste zalety zawarcia małżeństwa w Szwajcarii?

Z mojego punktu widzenia bycie w małżeństwie (lub nie) niczego nie zmienia w kwestii miłości. To w zasadzie kontrakt prawny. Ci, którzy mówią „jeśli nie weźmiecie ślubu, to tak naprawdę się nie kochacie”, często wydają się to robić z niewłaściwych powodów.

Widzę wyraźną korzyść, gdy partnerzy są mobilni międzynarodowo, ponieważ małżeństwo może pomóc w sprowadzeniu partnera do innego kraju. To, według mnie, jest duża zaleta.

Poza tym scenariuszem trudno mi dostrzec plusy, zwłaszcza że małżeństwo jest czasem używane jako narzędzie do finansowego wykorzystywania drugiego partnera, co widzę dość często. To także powód, dla którego wielu mężczyzn coraz bardziej waha się przed ślubem.

Ciekaw jestem innych punktów widzenia.

Obrazek wyróżniający
Jaki jest sens brania ślubu w Szwajcarii?

Komentarze


7 komentarzy

    Brak dostępnych akcji

    Małżeństwo zmienia wiele w kwestiach takich jak sprawy spadkowe oraz prawa partnera w przypadku śmierci lub śpiączki. Jeśli macie niskie lub średnie dochody, podatki są niższe. Ma ono wiele zalet, ale jeśli planujesz wysokie zarobki i brak dzieci, to generalnie można powiedzieć, że się to nie opłaca.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Małżeństwo jest generalnie sposobem na „ochronę” praw ekonomicznych Twojego partnera, od dochodów i składek emerytalnych (ponieważ nie oboje partnerzy pracują w tym samym wymiarze) po dziedziczenie.

    I tak, 40% opodatkowania „połowy mieszkania/domu pary” w przypadku śmierci jednego z partnerów jest dość brutalne dla osoby, która przeżyła…

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Zgadzam się co do spadku, ale nie co do kwestii śpiączki/śmierci, ponieważ wystarczy załatwić formalności z wyprzedzeniem i uzyskasz te same prawa.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Znam sporo par, które wzięły ślub dokładnie z tych powodów. Ponieważ jeden z rodziców zajmuje się domem i dziećmi. Nagle wszystkie Twoje wady stają się zaletami: 150% AHV (szwajcarska emerytura) obniżona stawka podatkowa brak podatku spadkowego świadczenia dla wdowy/wdowca

    Chciałbym, aby ludzie (głównie kobiety) trzymali się swojej ścieżki kariery nawet mając dzieci, tak jak to się robi w krajach nordyckich. Ale niestety, tak jeszcze nie jest. Stąd nasz dziwny system ma wyraźne zalety dla niektórych (tradycyjne modele rodzin) i pewne wady dla innych (zwłaszcza małżeństwa z podwójnym dochodem i bez dzieci).

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Gdybyśmy mieli więcej równo zorganizowanych par i struktur społecznych, które wspierałyby oboje rodziców w osiąganiu jakiegoś dochodu, zmieniłoby to dynamikę dla obu stron, a w przypadku rozwodu łatwiej jest też powrócić do normalności na własną rękę, jeśli nie zaczynasz od zera lub po kilku latach poza rynkiem pracy.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Jeśli nie macie dzieci i oboje zarabiacie raczej dobrze, nie ma dla Was mocnego uzasadnienia [dla ślubu]. Niektórzy robią to z tradycji, inni jako znak wzajemnego zobowiązania. Wreszcie, jeśli wspólnie posiadacie dom, małżeństwo znacznie ułatwia wiele spraw, a jeśli jeden lub oboje mają znaczne pieniądze, małżonkowie zazwyczaj nie muszą płacić podatku od spadków (który obowiązuje w prawie wszystkich kantonach). Co więcej, niektóre fundusze emerytalne wypłacają świadczenia dla osób pozostających przy życiu tylko partnerom małżeńskim.

    Należy dodać, że w przypadku zwykłych dochodów, kara podatkowa nie jest bardzo duża. Dzieje się tak, ponieważ dotyczy ona tylko podatków federalnych, a te nie obciążają mocno większości ludzi. Zwykłe dochody są w większości opodatkowane przez kantony, a kantony nie mogą nakładać znaczącej kary podatkowej (w niektórych kantonach, biorąc ślub jako para z podwójnym dochodem bez dzieci, faktycznie oszczędzasz pieniądze).

    Jak więc duża jest federalna kara podatkowa? Spójrz na ten skomplikowany wykres: https://media.20min.ch/6/image/2023/12/21/4e260c8f-2cc9-4b2d-a754-c2224c0e1386.jpeg?auto=format%2Ccompress%2Cenhance&fit=max&w=1200&h=1200&rect=0%2C0%2C662%2C571&fp-x=0.5&fp-y=0.500875656742557&s=3c1ece1ccb93a3df9b97e51dfd91ff73 Jeśli oboje partnerzy zarabiają około 100 000 franków, to jest to o około 5% więcej podatków. To nie jest nic, ale też nie jest to dużo, ponieważ oboje partnerzy nie płacą ogromnych podatków federalnych. Prawdopodobnie skończy się to na 2–3 tysiące franków więcej rocznie.

    Kara podatkowa tak naprawdę zaczyna obowiązywać przy wyższych dochodach. Tutaj – https://www.artax.ch/NewsletterBlog/Article24 – obliczają to. Jedna para ma netto dochody podlegające opodatkowaniu w wysokości 180 tys. franków łącznie i płaci 3000 franków więcej, będąc w związku małżeńskim. Ten dochód jest już sporo powyżej mediany. A jeśli oboje partnerzy zarabiają poniżej mediany? Kara podatkowa nie jest zerowa, ale naprawdę mniej znacząca, zwłaszcza biorąc pod uwagę wszystkie możliwe dodatkowe czynniki.

    Tam, gdzie to naprawdę ma znaczenie, to wysokie dochody. Jeśli oboje mają dochód netto w wysokości 200 000 franków, w przykładzie widać, że należy się prawie 9000 franków więcej podatku. To jest znaczące.

    Ale kiedy jesteś już w wyższej klasie średniej i płacisz 33 400 franków podatku, 3000 franków więcej może nie być strasznie zniechęcającą ideą, jeśli masz inne rzeczy do rozważenia (dziedziczenie, dom, zabezpieczenie partnera w przypadku Twojej śmierci i tak dalej).

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Sedno tkwi w tym, że jest to norma społeczna, której spełnienia większość kobiet oczekuje od swoich partnerów. Ekonomicznie rzecz biorąc, to w większości nonsens. Praktycznie rzecz ujmując, jest to zaproszenie państwa do Waszego związku w celu wymuszenia redystrybucji majątku (od jednego małżonka do drugiego, ale także od Was obojga na rzecz państwa).

    Tradycyjne wartości i korzyści, które wiązały się z małżeństwem, w większości i tak zniknęły. Ludzie rozwodzą się na prawo i lewo, nie ma żadnej stabilności. Może to i lepiej niż tkwienie w jakimś beznadziejnym małżeństwie, ale pojawia się pytanie, dlaczego te ekstremalne różnice finansowe i społeczne są nadal egzekwowane.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

Polak w Szwajcarii

© 2025 Wszelkie prawa zastrzeżone.

Portal Polak w Szwajcarii to kompleksowe źródło informacji dla Polaków mieszkających, pracujących lub planujących przeprowadzkę do Konfederacji Szwajcarskiej. Znajdziesz tu praktyczne porady dotyczące życia codziennego, formalności urzędowych, rynku pracy i integracji w szwajcarskim społeczeństwie. Jest to również miejsce, które łączy polską społeczność, ułatwiając wymianę doświadczeń i wzajemną pomoc.