Jaką jedną rzecz chciałbyś/chciałabyś zmienić w szwajcarskiej kulturze pracy/etyce pracy?

Szwajcaria ma reputację kraju o dobrej jakości życia, dobrych zarobkach i sporej liczbie firm/pracodawców jak na mały kraj. Ale oczywiście każdy kraj ma swoje wady. Co chciałbyś/chciałabyś zmienić wyłącznie w miejscu pracy, kulturze pracy, etyce pracy, świecie korporacyjnym… itd., co poprawiłoby Twoje ogólne doświadczenie życia tutaj?

Obrazek wyróżniający
Jaką jedną rzecz chciałbyś/chciałabyś zmienić w szwajcarskiej kulturze pracy/etyce pracy?

Komentarze


9 komentarzy

    Brak dostępnych akcji

    Ludzie wciąż myślą, że jeśli jesteś w biurze o 7 rano i zostajesz 5 minut dłużej niż szef, to wykonałeś świetną robotę. Oczywiście wynik się nie liczy. Wystarczy, że jesteś tam wystarczająco długo.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Dyskryminacja ze względu na wiek i to, że chcą, żebyśmy pracowali dłużej, ale dziwnie nikt nie chce zatrudniać nikogo po 55. roku życia.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Tu chodzi tylko o pracę. Jestem stolarzem w Valais. 200 godzin miesięcznie to norma. Szwajcarzy chcą tylko pracować. Chciałbym, żeby trochę bardziej cieszyli się życiem. Jestem Szwajcarem, btw.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Zlikwidujcie tydzień pracy powyżej 40 godzin. To dosłownie opiera się na założeniu, że „więcej czasu w biurze = większa produktywność”, co absolutnie nie jest prawdą. Nikt nie pracuje produktywnie przez 8+ godzin z rzędu codziennie, 5 dni w tygodniu.
    Tyle krajów udowodniło, że wyniki pozostają takie same albo nawet rosną przy mniejszej liczbie godzin pracy. Do tego motywacja wzrasta, bo pracownicy mają lepszą równowagę między życiem zawodowym a prywatnym.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Obniżyłbym liczbę godzin pracy, co doprowadziłoby do mniejszego stresu, więcej czasu na hobby i większą efektywność. Wzorując się na krajach skandynawskich i bałtyckich, świetnie byłoby wprowadzić piątki jako „praca kończy się wcześniej”. Wprowadziłbym też elastyczne przepływy pracy, tak żeby nacisk padał bardziej na wyniki, a nie na sposób ich osiągania – bo różni ludzie mają różne style pracy; jedni są efektywniejsi przy jasnych, sztywnych procesach, inni znacznie lepiej radzą sobie, gdy mogą pracować w sposób, który im pasuje.
    Ogólnie słuchałbym psychologów i pracowników i wprowadzał zmiany, które zmniejszyłyby stres u wszystkich. Ciężka i długa praca nie prowadzi do lepszych wyników – tylko stresuje, wypala i prowadzi do cichego rezygnowania.
    Ach, i jeszcze jedna rzecz, która była dla mnie wielkim szokiem kulturowym – ta supergrzeczna, nie chcę nikogo urazić postawa podczas spotkań i projektów. Dlatego wszystko trwa wieki, żeby ruszyć do przodu, a ty jesteś postrzegany jako „burzyciel”, jeśli – broń Boże – zasugerujesz zmianę procesów, które nie działały i wszystko blokowały.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Branie dnia chorobowego jest traktowane z podejrzliwością i protekcjonalnością.
    Przez ponad 10 lat w pracy nie wziąłem ani jednego dnia chorobowego (przypadkowo zawsze chorowałem w dni wolne, lol) i byłem za to chwalony – uważano to za coś pozytywnego, nawet grafik mnie za to chwalił.
    Pierwszy raz, gdy naprawdę by…
    łem chory w dzień roboczy, czułem ogromną winę, dzwoniąc.
    A kiedy ktoś choruje częściej niż inni, traktuje się to jak zwykły dzień wolny. „O, znowu X jest chory, co tym razem, znowu ból głowy? Brzucha? Jak zwykle?” I zawsze mówi się to tak protekcjonalnie, jakby sami wybrali, że są chorzy.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Karałbym surowo „régies” (te głupie firmy zarządzające mieszkaniami, nie wiem, jak się je nazywa po angielsku, niemiecku czy włosku, przepraszam) za każdym razem, gdy robią coś podejrzanego lub nielegalnego.
    Nie rozumiem, jak uchodzi im na sucho te nadużywane ceny czynszów, nielegalne opłaty za cokolwiek albo podwyżki czynszu.
    Wiem, Szwajcaria jest mała, za dużo ludzi, za mało budów, ale no weź…
    Żadna z tych firm nie jest karana, gdy stosuje nadużycia.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Przeniosłem się tutaj z Londynu (branża farmaceutyczna). Pracuję w tej samej firmie co w UK.

    W moim biurze jest dużo osób, które nie pracują na 100% – a ponieważ pracujemy w zespołach, nic nie zostaje zrobione. Naprawdę dobrze byłoby, gdyby przynajmniej 1-2 dni w tygodniu cały zespół pracował pełny dzień. Gdyby tak było, prawdopodobnie moglibyśmy zrobić pracę całego tygodnia w 4-dniowym tygodniu pracy.
    W Szwajcarii nie uważam za dobre, że jako pierwsi zwalniają starszych, doświadczonych pracowników z wysokimi pensjami, gdy firma ma problemy – bo ciągle tracą wiedzę.
    Widziałem niezliczoną ilość mężczyzn chodzących po biurze w lycrowych strojach rowerowych – to powinno być powodem do natychmiastowego zwolnienia.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

    Brak dostępnych akcji

    Pracowałem w małej firmie, w biurze z 5 osobami plus szef. Szef (Szwajcar) pracował cały dzień, w weekendy i nawet w święta. Więc reszta w biurze robiła to samo. Wszyscy byli nie-Szwajcarami, głównie Niemcami.
    Kiedy przyszedłem, musiałem im powiedzieć, że nie wolno pracować więcej niż 45 godzin tygodniowo i że nie wolno pracować w niedziele ani święta (jak Poniedziałek Wielkanocny, 1 listopada itp.).
    Musiałem nawet wziąć im zaległe urlopy – mieli coś koło 60 dni do wykorzystania.
    Zacząłem we wrześniu. Potem przyszedł 8 grudnia – w Zug to święto, więc nie wolno pracować w biurze. 7 grudnia pożegnałem się z szefem, coś w stylu „do zobaczenia za 2 dni”. Spojrzał na mnie i zapytał: „Nie będziesz jutro?” Powiedziałem, że nie, to święto i nie wolno mi pracować.
    Przy kolejnym święcie nikt już nie pracował, tylko szef. Co jest OK, bo to jego problem.
    Chcę powiedzieć: Jeśli ludzie pracują tak długo, to po prostu nie śmieją przestać i iść do domu, gdy skończą swoje godziny. I tego ludzie muszą się nauczyć. Wtedy mieliby więcej wolnego czasu.

    Zostaw odpowiedź (wypełnij swoje dane poniżej)

Polak w Szwajcarii

© 2025 Wszelkie prawa zastrzeżone.

Portal Polak w Szwajcarii to kompleksowe źródło informacji dla Polaków mieszkających, pracujących lub planujących przeprowadzkę do Konfederacji Szwajcarskiej. Znajdziesz tu praktyczne porady dotyczące życia codziennego, formalności urzędowych, rynku pracy i integracji w szwajcarskim społeczeństwie. Jest to również miejsce, które łączy polską społeczność, ułatwiając wymianę doświadczeń i wzajemną pomoc.