Czy to prawda? Czy Szwajcarzy mają opinię złych kochanków?

Zgubiłeś swoje hasło? Podaj swój adres e-mail. Otrzymasz link i utworzysz nowe hasło e-mailem.
Proszę krótko wyjaśnić, dlaczego uważasz, że to pytanie powinno zostać zgłoszone.
Proszę krótko wyjaśnić, dlaczego uważasz, że ta odpowiedź powinna zostać zgłoszona.
Wyjaśnij krótko, dlaczego uważasz, że ten użytkownik powinien zostać zgłoszony.
Jestem Szwajcarką i żoną Amerykanki. On by się na to zgodził w 100%. Jestem zimna i potrzebuję wspólnego kalendarza, żeby wszystko zaplanować z tygodniowym wyprzedzeniem. Potrzebuję też tygodnia na regenerację, jeśli on będzie chciał zrobić coś spontanicznego lub niespodziewanego. Moje brudne gadanie dotyczy finansów i kłótni o ubezpieczenie.
Ale w jakiś sposób kochamy się i dajemy radę.
Z mojego doświadczenia wynika, że jest w tym trochę prawdy. Niektóre Szwajcarki są z pewnością przyzwoitymi kochankami, ale nie osiągają szczytów i przeciętności w niższych kręgach. I nie zdziwiłbym się, gdyby to samo dotyczyło facetów.
Właściwie pamiętam wycieczkę do Zurychu dwóch brytyjskich koleżanek-sprzedawczyń. Przechodziliśmy obok sex shopu, który je zaintrygował. Dokładnie obejrzały go z zewnątrz, westchnęły, zaśmiały się i krzyknęły, co widzą.
Jeden z nich powiedział: „tak, Szwajcarzy traktują seks bardzo poważnie, to jest jak projekt, który musisz zrealizować”.
« Naprawdę? »
« O tak, ale oni są w tym kiepscy! »
« Czy oni? »
« O tak, uwierz mi… » z uśmiechem
Ogólnie rzecz biorąc, Szwajcarzy są dość protestanccy, z pracowitą, ale powściągliwą mentalnością. Jest to konsekwencja ich historii i niemieckich wpływów. Nie dziwi mnie, że Szwajcarzy są opisywani jako kiepscy kochankowie, prawdopodobnie dlatego, że trudniej jest się otworzyć. W długoterminowym związku nie sądzę, żeby to robiło dużą różnicę, ale nie widzę, żeby przeciętny Szwajcar miał wiele przygód.
Każdy jest inny, ale generalnie Szwajcarzy są raczej przyziemnymi, pragmatycznymi ludźmi. To zazwyczaj nie jest najbardziej romantyczne podejście. Ale jak każdy banał, nie zawsze dotyczy każdej osoby w każdej sytuacji.
Szwajcarki mają międzynarodową reputację wysokich standardów, są wymagające i mają ogólną niechęć do niezobowiązujących kontaktów w porównaniu do większości innych kultur, zwłaszcza tych bardziej południowych. A szwajcarscy mężczyźni mają reputację emocjonalnie zimnych, praktycznych, nieelastycznych i mających przysłowiowego kija w tyłku.
Z drugiej strony, Szwajcarzy są generalnie bardziej lojalni, cenią zaufanie i są gotowi przepracować trudny okres ze swoim partnerem, a także są bardziej skłonni szanować istniejące już związki („mam chłopaka/dziewczynę” lub „jestem żonaty” bardzo prawdopodobnie zakończy pościg), ale zwykle nie są skłonni walczyć o partnera, który ich zdradził. Pojednanie po zdradzie jest mało prawdopodobne.
Źródła: Jestem Szwajcarem, rozmawiam z przyjaciółmi z innych kultur.
imigrantka, żonaty ze Szwajcarką (i mający za sobą związek z kilkoma Szwajcarami przed ślubem): Powiedziałabym, że są bardzo szwajcarscy, bo są solidni, raczej konserwatywni i niezbyt eksperymentalni czy lekkomyślni.
Szwajcarki ciągle stukają w zegarki i mówią mi, że muszę się pospieszyć, bo spóźnią się na pociąg do domu.