Kilka czasu temu oglądałem filmik na TikToku, w którym szwajcarski pan wyjaśniał, że bogactwo Szwajcarii ma niewiele wspólnego z bankowością i „żydowskim złotem”. Wymienił dziesięć najważniejszych gałęzi przemysłu w Szwajcarii i okazało się, że przemysł farmaceutyczny jest znacznie ważniejszy niż bankowość.
Czy to prawda? Jeśli nie, to co sprawiło, że Szwajcaria jest tak bogata?
Mieszkam w St. Gallen od 13 lat i wciąż nie znam odpowiedzi na to pytanie.
W gruncie rzeczy cały Globalny Północ, w tym Szwajcaria, korzysta z bogactwa wynikającego z kolonializmu i ciągłego wykorzystywania zasobów z Globalnego Południa, co nadal ma miejsce dzisiaj. Zastanów się, skąd pochodzą wszystkie surowce i minerały, i szybko zrozumiesz, że nie pochodzą one z miejsc takich jak Szwajcaria.
Ludzie w krajach Globalnego Północy próbują udawać, że jest to wynik ich geniuszu lub zasobów w kraju, ale prawda jest taka, że bogactwo to pochodzi z wykorzystywania innych. Nie jestem arogancki, zdaję sobie sprawę, że każdy kraj prawdopodobnie zrobiłby to samo, a mój kraj (Wielka Brytania) był jednym z najgorszych w tym zakresie. Uważam jednak, że potrzebujemy prawdziwego i szczerego rozliczenia z powodów, dla których Europa jest bogata, a Globalne Południe nie.
Kolonializm i wykorzystywanie zasobów z Globalnego Południa odegrały kluczową rolę w tworzeniu bogactwa krajów Globalnego Północy. Jak podaje raport Oxfamu, w 2023 roku kraje Globalnego Północy wykorzystały ponad 921 miliardów dolarów z Globalnego Południa poprzez systemy finansowe, co jest czterokrotnie więcej niż kwota pomocy udzielanej przez Północ Południu. Dodatkowo, według innych badań, w 2015 roku Globalny Północ wykorzystał netto 12 miliardów ton surowców, 822 miliony hektarów ziemi i 21 eksadżuli energii z Południa, co miało wartość 10,8 biliona dolarów w cenach północnych.
Te praktyki nadal wpływają na gospodarcze nierówności między Globalnym Północem a Południem. Wiele krajów Globalnego Południa wciąż boryka się z ubóstwem i stagnacją, podczas gdy kraje Globalnego Północy czerpią korzyści z taniej siły roboczej i zasobów naturalnych.
Szwajcaria importowała ogromne ilości kapitału poprzez eksport usług bankowych. Tak, sektor bankowy stanowi tylko około 10% PKB, ale to jest miara przychodu, a nie bogactwa. Opłaty bankowe są za usługę przechowywania zagranicznego kapitału w Szwajcarii. Ten zagraniczny kapitał (prawie cały) może być następnie rozdysponowany w postaci pożyczek dla szwajcarskich firm, które mogą rosnąć i eksportować swoje produkty i usługi. Jest to efektywnie jak dług publiczny emitowany przez rząd, ale z tą różnicą, że przynosi dodatkowe odsetki (dochody z usług bankowych).
Historycznie Szwajcaria (lub przynajmniej jej części) korzystała z zysków z handlu, który odbywał się przez jej terytorium jako przejście między północną a południową Europą.
Obecnie dzięki stabilnemu środowisku politycznemu i finansowemu Szwajcaria eksportuje usługi zarządzania (z wieloma korporacjami z siedzibą tutaj), otrzymując w zamian procent globalnych przychodów tych firm (około 4-6% to dobre szacowanie), które są opodatkowane tutaj. Na przykład zaledwie 2000 osób pracujących w centrali Nestle w urokliwej wiosce Vevey jest odpowiedzialnych za wpływ około 4-6 miliardów franków szwajcarskich do kraju, zarówno za usługi centrali, jak i opłaty, które każda lokalna firma Nestle płaci za korzystanie z marek i patentów w obcych krajach. To samo dotyczy badań i rozwoju oraz patentów w branży farmaceutycznej.
Nie powinno się zapominać, że niektóre części Szwajcarii były ekstremalnie biedne aż do stu lat temu, a ludzie byli zachęcani przez władze lokalne do emigracji, a wcześniej jedyną możliwością zarobku dla osób urodzonych w biednych dolinach górskich było bycie najemnikami.
90% tego, co znajdziesz w internecie na ten temat, jest błędne. Szwajcaria stała się bogata w XIX wieku, przechodząc od jednego z najbiedniejszych krajów Zachodniej Europy do drugiego najbogatszego tuż przed I wojną światową (patrz mój wykres tutaj).
Jak i dlaczego to się stało? Szwajcaria nie miała naturalnych zasobów, nie miała głównych szlaków handlowych aż do budowy tunelu Gotthard, nie miała scentralizowanej władzy do pobierania podatków i inwestowania w duże projekty. Nie była też krajem spokojnym, ponieważ była okupowana przez Napoleona i przeszła przez wojnę domową.
Istnieją kilka powodów, dla których tak się stało:
Otwartość: Bycie krajem wielokulturowym, wielowyznaniowym i wielojęzycznym oznaczało, że Szwajcarzy byli stosunkowo tolerancyjni w porównaniu z resztą Europy. To przyciągało najlepszych specjalistów, którzy byli prześladowani gdzie indziej. Zegarmistrzowie byli francuskimi hugenotami, którzy byli prześladowani we Francji i przywieźli swoje umiejętności związane z produkcją maszyn do Szwajcarii, gdzie nie tylko prosperowali, ale również dostarczali umiejętności dla szwajcarskiego przemysłu maszynowego, który istnieje do dziś (ABB, SIG, Stadler, Kern, Tornos, by wymienić tylko kilka). Podobnie było z niemieckimi alchemikami w Bazylei, którzy ewoluowali w chemików produkujących barwniki dla przemysłu jedwabniczego i tkalniczego i stali się potęgą biotechnologiczną, jaką jest dzisiaj Bazylea.
Decentralizacja: Brak silnej władzy centralnej oznaczał, że nie było potrzeby królewskich pozwoleń do podejmowania działań, zwłaszcza dlatego, że władcy w innych krajach byli często „zahipnotyzowani” przez gildie i arystokrację, które sprzeciwiały się rozwojowi (arystokracja ze strachu przed zmianą porządku społecznego, gildie ze strachu przed utratą kontroli nad zawodami). To podobne do dzisiejszych związków zawodowych, które lobują rząd, aby ograniczał automatyzację. Miasta były nadal kontrolowane przez gildie, ale nie wiejskie obszary i wsie, i to tam właśnie zaczęła się rewolucja przemysłowa w Szwajcarii: nie w miastach, ale tuż za ich granicami (tak jak dolina Glatt obok Zurychu).
Wewnętrzna konkurencja: Brak władzy centralnej i zdecentralizowany rząd doprowadził do dużej konkurencji między kantonami i miastami, co napędzało efektywność rządu i polityki, ponieważ miasto nie mogło polegać na tym, że jest „ulubionym” przez króla.
Brak węgla: Bez węgla Szwajcaria musiała polegać głównie na energii wodnej, najpierw z młynów wodnych (których pozostałości wciąż można zobaczyć wzdłuż rzeki Limmat), a później z energii elektrycznej z hydropower. Do końca XIX wieku Szwajcaria miała najwyższe na świecie wykorzystanie energii elektrycznej na mieszkańca. Gdy świat przeszedł na energię elektryczną, Szwajcaria miała już ogromne doświadczenie w produkcji maszyn i była znacznie bardziej zaawansowana niż inni.
Międzynarodowa ekspansja: Ponieważ Szwajcaria ma bardzo mały rynek wewnętrzny, firmy musiały się internacjonalizować bardzo wcześnie, a kraj nie mógł polegać tylko na producentach i konsumentach wewnętrznych. Wewnętrzna i międzynarodowa konkurencja napędzała innowacje i efektywność w szwajcarskich firmach, które musiały wyprzedzać swoich rówieśników w innych krajach.
Wiele dobrych punktów w tym wątku, ale dla mnie głównym powodem sukcesu Szwajcarii jest to, że mieliśmy o wiele więcej czasu niż większość innych krajów, aby zarządzać naszym krajem. Ostatni raz, gdy miała miejsce duża redystrybucja majątku, to było, gdy Napoleon był tutaj – to ponad 200 lat temu. Jednak kraj istniał wcześniej, podobnie jak wiele firm i instytucji. Na przykład gazeta, którą czytam, istnieje od 1781 roku. Niewiele innych krajów miało okazję ciągle doskonalić rzeczy przez tak długi czas. Za każdym razem, gdy coś szło nie tak, naprawialiśmy to i dbaliśmy, aby się to nie powtórzyło. Z czasem staliśmy się dość dobrzy w zarządzaniu tym miejscem.
Innym ważnym czynnikiem jest decentralizacja i pluralistyczna demokracja: ciągle musieliśmy konkurować z innymi kantonami, obserwować, co działa u nich, a co nie. To utrzymuje nas w stanie czujności. W połączeniu z demokracją pluralistyczną, gdzie nie jest tak, że zwycięzca bierze wszystko – partie nie rządzą krajem przez kilka lat i nie robią głupich rzeczy, bo mogą. Znalezienie porozumienia w Szwajcarii może być wolne i irytujące, ale po wielu dyskusjach i narzekaniach zwykle znajdujemy rozwiązania, które działają dla większości ludzi.
I oczywiście jest to również zasługa zasady Matthew – bogaci stają się bogatsi, a biedni biedniejsi. Nasze bogactwo przyciąga firmy i talent, co z kolei prowadzi do jeszcze większych pieniędzy. To rodzaj odsetek składanych, które się kumulują.
W Szwajcarii stabilność polityczna i decentralizacja pozwoliły na ciągły rozwój i adaptację do zmieniających się warunków. System pluralistyczny, w którym różne partie muszą współpracować, sprzyja konsensusowi i długoterminowemu planowaniu. Zasada Matthew, choć może wydawać się niesprawiedliwa, jest realnym zjawiskiem, które napędza gospodarczy sukces Szwajcarii, przyciągając inwestycje i talent.
Dzięki temu człowiekowi, Alfredowi Escherowi, który żył w latach 1819-1882. Jego wujek miał plantację kawy na Kubie i wrócił do Zurychu jako bogaty człowiek. Dzięki temu młody Alfred miał najlepsze koneksje w zuryskim wyższym społeczeństwie. Został członkiem parlamentu Zurychu, a później dyrektorem największej prywatnej kolei. Jako sprytny polityk został jednym z pierwszych członków federalnej rady nowo utworzonej w 1848 roku szwajcarskiej federacji.
Na tym stanowisku założył federalny uniwersytet ETH w Zurychu, który do dziś jest najlepszym uniwersytetem w Europie kontynentalnej. Pomógł założyć bank Credit Suisse, aby sfinansować budowę fabryk lokomotyw parowych (SLM), statków parowych (Escher-Wyss) oraz precyzyjnych maszyn potrzebnych do ich budowy (Sulzer). Produkty te były cennymi towarami eksportowymi, a budowa maszyn nadal jest jednym z głównych źródeł bogactwa.
Jako członek federalnej rady i CEO największej kolei mógł samodzielnie, jednym pociągnięciem pióra, zdecydować o budowie najdłuższego tunelu kolejowego na świecie przez górę Saint Gotthard. Dzięki temu Szwajcaria stała się najważniejszym szlakiem transportu ludzi i towarów z Europy do Włoch. Ten tunel uczynił Szwajcarię geopolitycznie ważnym krajem.
Widzisz, ten XIX-wieczny magnat biznesu „dyktator” przyniósł prawie wszystko, co kochamy dzisiaj w Szwajcarii: pociągi, banki, ubezpieczenia, przemysł i, co najważniejsze dla kraju bez naturalnych zasobów, dobrze wykształconą populację.
Szwajcarska recepta na sukces:
Etyka pracy protestancka
Edukacja
Bankowość
Przemysł
Farmaceutyka
Pociągi
Alfred Escher odegrał kluczową rolę w kształtowaniu współczesnej Szwajcarii. Jego wpływ na rozwój kolei, edukacji i bankowości przyczynił się do przekształcenia Szwajcarii w stabilne i prosperujące państwo. Założenie ETH Zurich i Credit Suisse były jego największymi osiągnięciami, które do dziś wpływają na gospodarkę i edukację w Szwajcarii
Jeśli chcesz się zagłębić w ten temat, istnieje wiele prac i książek napisanych przez szanowanych ekonomistów. Oto kilka punktów, które wyjaśniają sukces gospodarczy Szwajcarii:
Bogactwo od 500 lat: Szwajcaria była bogatym krajem przez wiele stuleci.
Brak wojen: Szwajcaria uniknęła wielu destrukcyjnych wojen, co pozwoliło jej zachować stabilność i bogactwo.
Dobra lokalizacja: Położona pomiędzy północnymi Włochami a południowymi Niemcami, oba regiony mają silne gospodarki.
Brak kolonializmu: Szwajcaria nie prowadziła kolonializmu, który często przynosi straty społeczeństwu i korzyści tylko nielicznym.
Zróżnicowana gospodarka: Szwajcaria ma zrównoważoną gospodarkę, łączącą przemysł i usługi.
Dobra edukacja: System edukacyjny w Szwajcarii jest uważany za jeden z najlepszych na świecie.
Produktywni imigranci: Imigranci w Szwajcarii są często dobrze wykształceni i produktywni, co przyczynia się do gospodarczego sukcesu kraju.
Praworządność: Szwajcaria ma silne praworządność, co zapewnia stabilność i zaufanie inwestorów.
Te czynniki razem tworzą podstawę sukcesu gospodarczego Szwajcarii.
Tak, były problemy związane z niezgłoszonymi żydowskimi aktywami, które zostały rozwiązane w latach 90-tych. Wartość ugody była faktycznie wyższa niż wartość złota nazistowskiego, które pozostało w szwajcarskich bankach pod koniec lat 90-tych, nawet biorąc pod uwagę odsetki. Oznacza to, że Szwajcaria zapłaciła więcej, aby zrekompensować swoją rolę w przechowywaniu złota nazistowskiego.
Jednak nie oznacza to, że wszystko jest w porządku. Szwajcaria korzystała z posiadania tych aktywów przez dziesięciolecia po wojnie, a samo złoto nie przyczyniło się bezpośrednio do jej bogactwa, ale reprezentowało około 10% szwajcarskich rezerw złota po wojnie. To wraz z neutralnością i tajemnicą bankową przyczyniło się do międzynarodowego postrzegania stabilności, zaufania do waluty, inwestycji zagranicznych, wiarygodności kredytowej i płynności, a także rozwoju usług finansowych.
Trudno powiedzieć, ile to wszystko przyczyniło się do prosperity Szwajcarii, ale na pewno miało wpływ. Zysk rzędu 10% może nie wydawać się dużo po wojnie, ale prawie każdy inny kraj w Europie lub na Zachodzie stracił rezerwy złota w tym czasie, co stworzyło korzystny obraz gospodarczy Szwajcarii.
Uważam, że neutralność była większym wkładem w szwajcarskie bogactwo na przestrzeni dekad, ale ignorowanie roli złota nazistowskiego jest naiwne.
Szwajcarzy często są wrażliwi na ten temat, ponieważ była to moralnie wątpliwa decyzja w tamtych czasach. Ale jeśli Szwajcaria nie przyjęłaby tego złota w tak strasznych czasach, ktoś inny by to zrobił, a Szwajcaria straciłaby na tym. Więc jaki miał wybór? Nie uważam, że działanie było z natury złe, bo złoto i tak by trafiło gdzieś indziej, ale ignorowanie jego znaczenia w historii gospodarczej Szwajcarii jest bardziej wstydliwe niż przyznanie się do tego.
Prawie każdy rozwinięty kraj miał ogromne ubóstwo ponad 100 lat temu. Na przykład połowa Nowego Jorku była slumsami, podobnie jak duże części Paryża i Londynu.
Istotna nie jest absolutna bieda czy bogactwo kraju, ale jak ono wyglądało w porównaniu z innymi.
Co do Twojego drugiego punktu, nie jest to całkowicie prawdziwe: znaczna część kapitału na rozwój sieci kolejowej pochodziła z zagranicy. Tylko około jednej czwartej funduszy na tunel Gotthard pochodziła od szwajcarskich inwestorów (a spory kawałek z nich od producentów jedwabiu, ponieważ Zurych był drugim co do wielkości producentem jedwabiu na świecie).
Podobnie jak w Wielkiej Brytanii, industrializacja Szwajcarii rozpoczęła się od produkcji tkanin: Szwajcaria miała największą liczbę młynów tkackich w Europie kontynentalnej (wciąż można je zobaczyć wokół Zurychu, np. w restauracji Turbinenhaus).
To wymagało maszyn, co spowodowało, że zegarmistrzostwo (przemysł domowy) skonsolidowało się w firmy produkujące maszyny (które ostatecznie produkowały także pociągi).
Wszystkie te tkaniny (szczególnie wysokiej jakości jedwab) wymagały barwników, co skłoniło alchemików i chemików z Bazylei do prowadzenia badań w dziedzinie biochemii, co ostatecznie doprowadziło do powstania ogromnego centrum biotechnologii i farmacji.
Wreszcie, pozyskiwanie kapitału (nawet zagranicznego) na budowę kolei wymagało nowoczesnych banków, które ostatecznie rozwinęły się w system bankowy Szwajcarii.
Jest to super interesujące, zwłaszcza w porównaniu z naszymi sąsiadami, którzy byli znacznie bardziej scentralizowani.
Sektor bankowy stanowi około 10% PKB Szwajcarii, podobnie jak w Wielkiej Brytanii czy innych bogatych krajach. Giełda złota w Szwajcarii była największa już przed I wojną światową, więc nie chodzi o „żydowskie złoto”. Złoto żydowskie zostało zwrócone ponad 50 lat temu. Były problemy związane z niezgłoszonymi żydowskimi aktywami, które zostały rozwiązane w latach 90-tych.
Powodem bogactwa Szwajcarii jest ekstremalna stabilność polityczna, która umożliwia ogromne inwestycje zagraniczne i krajowe w każdej popularnej branży (obecnie chemia i farmaceutyki, jak wspominasz). Niedawno Mark Zuckerberg chciał rozpocząć swoją kryptowalutową działalność w Szwajcarii.
Szwajcaria jest atrakcyjnym miejscem dla inwestycji dzięki swojej stabilności politycznej, transparentnemu systemowi prawnemu i konkurencyjnym stawkom podatkowym. To wszystko przyciąga inwestorów i umożliwia rozwój różnych branż, takich jak farmaceutyki i chemia, które są obecnie kluczowe dla gospodarki Szwajcarii.