Cześć wszystkim! Mam w głowie taką bajkową wizję Szwajcarii, która dosłownie przejmuje moje życie. Wszystko przez piękne zdjęcia w internecie i ciągłe powtarzanie, że „Szwajcaria to jeden z najlepszych krajów do życia” (co pewnie jest prawdą, ale mimo wszystko zaczyna mnie to pochłaniać, haha). CIĄGLE myślę o przeprowadzce do Szwajcarii i boli mnie każdego dnia, że nie mogę tam być.
Nie mogę się przeprowadzić, ponieważ jestem z kimś, kto nie chce opuścić naszego stanu, a co dopiero przenieść się za ocean do zupełnie innego kraju. Czy ktoś mógłby sprowadzić mnie na ziemię i powiedzieć mi, jakie są wady życia w Szwajcarii? Zaufajcie mi, znam wszystkie zalety – potrzebuję tylko trochę realizmu, żeby wyrwać się z tej bajki. Proszę Was, pomóżcie! 😂
Oto niektóre z typowych wad życia w Szwajcarii:
Koszty życia: Szwajcaria jest jednym z najdroższych krajów do życia na świecie. Wszystko, od mieszkania po jedzenie i rozrywkę, może być kosztowne, szczególnie w większych miastach jak Zurych czy Genewa. Możesz potrzebować wysokiej pensji, aby pozwolić sobie na wygodne życie w Szwajcarii.
Sztywna i powściągliwa kultura: Szwajcarzy są znani z punktualności, zorganizowania i efektywności, ale także z konserwatyzmu, formalności i powściągliwości. Może być ci trudno zawierać przyjaźnie lub nawiązywać kontakty towarzyskie z miejscowymi, zwłaszcza jeśli nie mówisz w lokalnym języku. Możesz też musieć przystosować się do surowych zasad i przepisów, które regulują wiele aspektów życia w Szwajcarii, takich jak recykling, poziom hałasu, parkowanie itp.
Tradycyjne poglądy: Szwajcaria nie jest najbardziej postępowym krajem, jeśli chodzi o równość płci, różnorodność czy imigrację. Możesz spotkać się z dyskryminacją lub uprzedzeniami ze względu na płeć, pochodzenie etniczne, religię lub narodowość. Możesz też napotkać trudności w znalezieniu pracy lub uzyskaniu wizy, jeśli nie pochodzisz z krajów UE lub EFTA.
Zamknięcie w niedzielę: Większość sklepów i firm jest zamknięta w niedziele w Szwajcarii, a także w święta państwowe. Oznacza to, że musisz planować zakupy i załatwianie spraw z wyprzedzeniem lub polegać na usługach dostawy online. Może to być też nudne lub niewygodne, jeśli jesteś przyzwyczajony do większej liczby opcji rozrywki lub wypoczynku w niedziele.
Nie zapominajmy o problemach z sąsiadami/miejscowymi.
W niektórych miejscach możesz zostać (i prawdopodobnie zostaniesz) zgłoszony na policję i potencjalnie ukarany grzywną/aresztowany za niektóre z poniższych przewinień:
Używanie pralki w niedzielę
Spuszczanie wody w toalecie po godzinie 23:00
Koszenie trawy przed 8:00 rano, między 12:00 a 13:00, lub po 16:30, albo kiedykolwiek w niedzielę
Zbyt rzadkie koszenie trawy (w takim przypadku twój kochający sąsiad może wynająć KOGOKOLWIEK do zrobienia tego za ciebie i przesłać ci rachunek!)
Niezapłacenie faktury, potencjalnie wysłanej do ciebie bezpodstawnie
Mówienie w języku, który nie jest używany lokalnie (nawet jeśli jest to jeden z 4 oficjalnych języków) w transporcie publicznym
Bycie osobą kolorową odblokowującą swój rower na ulicy
Położenie nóg na siedzeniu, choćby na chwilę, w pociągu
Niezapłacenie mandatu za przekroczenie prędkości wystawionego na twój pojazd (nawet jeśli nie ty prowadziłeś) TEGO SAMEGO DNIA, który nawet nie został jeszcze przetworzony i wysłany do ciebie
Jest wiele więcej takich sytuacji, a wiele z tych „zasad” jest po prostu niemożliwych do poznania bez nieumyślnego wpadnięcia w te ukryte pułapki.
Ponadto, nowoczesne budynki to powszechnie betonowe pudełka bez duszy… zdecydowanie efektywność ponad stylem.
Rozumiem, że chcesz sprowadzić ludzi na ziemię, ale… Myślę, że wiele komentarzy tutaj naprawdę przesadza w kilku kwestiach. Oto moja opinia (plusy i minusy) na temat kilku kluczowych punktów, w których uważam, że ludzie są zbyt dramatyczni:
Opieka zdrowotna nie jest taka zła. Wydaje się droga, ale działa dobrze. Mogę porównać tylko z kilkoma krajami, w których mieszkałam (Włochy, Belgia, Wielka Brytania i teraz Szwajcaria) i jestem zadowolona z wartości, jaką otrzymuję za moje ubezpieczenie zdrowotne (w innych krajach, jak Belgia i Włochy, opieka zdrowotna jest darmowa, ale to dlatego, że jest finansowana z szalenie wysokich podatków!). I powiem ci, mam raka piersi i otrzymałam doskonałą opiekę, nigdy nie martwiłam się o bankructwo, plus zostaję w domu na odpoczynek podczas leczenia (w przeciwieństwie do wielu amerykańskich użytkowników Reddita, których widzę na innych forach o raku).
W Genewie i Lozannie można mieć przyzwoite życie za 100 tys. franków szwajcarskich rocznie, zwłaszcza jeśli jest się singlem. Myślę, że można sobie poradzić także jako para z jedną pensją. Jednak posiadanie dzieci… nie będę kłamać, jest drogie i niełatwe, ponieważ system opiera się na modelu matki pozostającej w domu.
Możesz lepiej wykorzystać swoją pensję, jeśli znajdziesz lokalnych przyjaciół, którzy dadzą ci kilka wskazówek! Z mojego doświadczenia wynika, że ekspaci mają tendencję do posiadania wyższych pensji niż miejscowi, więc przebywają w droższych dzielnicach do życia i jedzenia.
Tak, niektórzy ludzie są staromodni i/lub rasistowscy, ale mniej prawdopodobne jest, że spotkasz ich w dużych miastach.
Możesz łatwo wyjechać i cieszyć się naturą lub innymi europejskimi stolicami na weekend. Szwajcaria jest świetna, jeśli lubisz naturę! (wędrówki, narciarstwo, jeziora…). Ale jest mniej opcji, jeśli wolisz aktywności kulturalne (teatr, muzea…)
Mój partner jest Amerykaninem. Można powiedzieć, że to wysoko wykształcony katolik z Chicago. Po prawie 20 latach życia w Szwajcarii, za nic w świecie nie opuściłby tego kraju i uważa, że USA jest po prostu w kiepskiej sytuacji. Został zatrudniony przez szwajcarską firmę w Stanach i chciał wymiany, więc wysłali Amerykanina do Szwajcarii, a Szwajcara do USA. Zgadnij, kto żałował i chciał wrócić? Ostatecznie mój partner zmienił pracę, bo jest inżynierem, a Szwajcaria ich potrzebuje. Owszem, istnieją różnice kulturowe i potrzebujesz pracy, najlepiej z pensją około 6000-7000 miesięcznie, w zależności od miejsca zamieszkania. Ale ja (kobieta) żyłam sama przez wiele lat z pensją 5000 i było w porządku. Warto też nauczyć się niemieckiego lub francuskiego. To pomaga.
Nie pozwól, aby negatywne komentarze czy doświadczenia innych zniechęciły cię do tego, co może być wspaniałą zmianą. Chodzimy na piesze wycieczki, jeździmy na nartach, odwiedzamy muzea, chodzimy na koncerty, degustacje win, do dobrych restauracji, podróżujemy po całej Europie, cieszymy się bezpośrednią demokracją, bezpieczeństwem, uporządkowanym transportem publicznym, nigdy nie mieliśmy problemu z uzyskaniem ubezpieczenia zdrowotnego czy potrzebnego leczenia. Więc prawdopodobnie nie trafiłam w sedno, bo dla mnie zalety zdecydowanie przewyższają wady. Powodzenia!
Fakty dotyczące zatrudnienia w Szwajcarii
Prawo wymaga od szwajcarskich pracodawców, aby najpierw szukali pracownika ze Szwajcarii lub krajów UE/EFTA.
Dopiero gdy udowodnią, że nie znaleźli odpowiedniego kandydata, mogą starać się o wizę pracowniczą dla osoby spoza Szwajcarii/UE/EFTA.
Proces ten stanowi znaczne obciążenie dla pracodawcy, którego prawdopodobnie będą chcieli uniknąć.
Ograniczenia wizowe
Łącznie dostępnych jest tylko około 8500 wiz.
Z tego tylko 4500 to długoterminowe pozwolenia na pracę (pozwolenia B).
Są one głównie przyznawane naukowcom, wyższej kadrze zarządzającej międzynarodowych firm lub osobom, które znacząco przyczyniają się do rozwoju Szwajcarii.
Kluczowe pytanie
Najważniejsze pytanie brzmi: Co Szwajcaria może zyskać?
Czy Twoje umiejętności są tak wyjątkowe, że nikt spośród około 450 milionów ludzi (EFTA+UE) nie może wykonać tej samej pracy? (Dla porównania: USA ma tylko 333 miliony mieszkańców.)
Czy założysz przedsiębiorstwo, które zatrudni wielu ludzi i będzie płacić podatki?
Podsumowując, proces zatrudnienia osoby spoza Szwajcarii/UE/EFTA jest trudny i ograniczony. Kluczowe jest to, co dana osoba może zaoferować Szwajcarii w zamian za możliwość pracy w tym kraju.
Trudności z przeprowadzką do Szwajcarii
Ograniczenia wjazdu:
Potrzebujesz ogromnej ilości pieniędzy, paszportu UE/Szwajcarii, lub
Musisz mieć wcześniejszą zgodę z firmą sponsorującą, lub
Być studentem z opłaconym z góry czesnym
Bariera językowa:
Poza większymi miastami niewielu zna angielski
Samotność:
Trudno nawiązać przyjaźnie
Nawet studenci na uniwersytetach czują się bardzo samotni
Wysokie koszty życia:
Przykład: Zamiast 4.99$/funt za pierś z kurczaka, płacisz 8-10$/funt
Dotyczy to większości produktów spożywczych
Ograniczone rozrywki:
Główną atrakcją jest natura i jej piękno
Trudno znaleźć zajęcia, zwłaszcza przy małej liczbie przyjaciół
Restrykcje:
Zakaz głośnych hałasów po 22:00
Ograniczony wybór towarów, często droższych i gorszej jakości
Wysokie koszty ubezpieczenia zdrowotnego:
Przykład: 280 miesięcznie za opiekę zdrowotną
Biurokracja:
Wiele zasad i przepisów
Brak wsparcia dla pracujących rodziców
Oto tłumaczenie i wyjaśnienie tekstu w zrozumiały sposób:
System opieki zdrowotnej
Ubezpieczenie zdrowotne i system opieki zdrowotnej to żart. Najgorszy, jaki widziałem w Europie. Jest:
Drogi
Rzadko z niego korzystasz, chyba że masz poważny problem zdrowotny (co nie dotyczy większości ludzi)
Jeśli masz poważny problem zdrowotny przed złożeniem wniosku, odrzucają twoją aplikację (śmiech)
Jest narzucany na siłę
Podatek radiowy
Bzdurny „podatek radiowy”, który płacisz raz w roku za to, że żyjesz w 2023 roku i ośmielasz się mieć dostęp do internetu (za który już płacisz miesięcznie).
Dni wolne od pracy
Brak dni wolnych od pracy… praktycznie nigdy. Mało płatnych dni urlopowych w większości prac w porównaniu z innymi krajami europejskimi.
Szwajcarzy
Szwajcarzy to najwięksi introwertycy na całym świecie.
Spotkania mieszkańców i sąsiedzi
Siedziałem na zebraniu mieszkańców dotyczącym pralki, myśląc przez cały czas „co tu się dzieje?”. Jeśli mieszkasz w bloku, możesz mieć okropnych sąsiadów – to może się zdarzyć wszędzie, ale ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuję, jest słuchanie tych ludzi narzekających na pranie. To poziom małostkowości, którego nie spotkałem w żadnym z 5 krajów, w których miałem szczęście mieszkać.
Miałem też rasistowskich sąsiadów, ale to niekończące się dyskusje o praniu i hałasie wspominam z niedowierzaniem. Ludzie mogą być rasistami wszędzie, ale takiego poziomu szczegółowości w kwestii harmonogramów i zachowań nie widziałem nigdzie indziej. Mój znajomy był wielokrotnie krzyczany za spuszczanie wody w toalecie w nocy.
Ogólna przyjazność ludzi
Teraz mieszkam w Australii, dla kontekstu. W dniu, w którym tu przybyłem, ludzie wydawali się tak mili w porównaniu. Zupełnie obcy człowiek nalegał, że mogę pożyczyć jego telefon komórkowy, żeby zadzwonić do przyjaciela, z którym próbowałem się spotkać.
W Szwajcarii ludzie lubią być pomocni i „poprawiać” zachowania, które uważają za odbiegające od normy. Ale to szybko staje się męczące. Jestem cichym bibliotekarzem, nie urządzam szalonych imprez, ale przyjaciele czepiają się takich rzeczy jak sposób trzymania kieliszka do wina. Kogo to obchodzi?!
Podsumowanie
Listopad
Mam jeden przykład (choć trochę głupi): Listopad.
W listopadzie pogoda jest po prostu „szara”. Dosłownie, prawie nie ma słońca, niebo jest zachmurzone, a temperatura jest zimna i wilgotna, ale nie na tyle zimna, żeby padał śnieg.
Przeprowadzka do Szwajcarii
Teraz coś poważniejszego:
Szwajcaria może być przyjemnym miejscem do życia, ale czy wady przeprowadzki do obcego kraju nie przewyższają korzyści? Możesz zyskać na jakości życia w niektórych obszarach, takich jak transport publiczny czy ochrona pracowników, jednak:
Stracisz bliski kontakt z przyjaciółmi i rodziną
Będziesz musiał nauczyć się nowego języka
Poznasz nowe normy kulturowe, prawa i przepisy
Będziesz musiał znaleźć nowe kręgi towarzyskie
Może być korzystniejsze przeprowadzić się w obrębie Stanów Zjednoczonych, ponieważ wiąże się to z mniejszą liczbą niedogodności. Ponadto, według statystyk, niektóre stany USA mają dość dobrą jakość życia.
I zawsze pamiętaj: Trawa zawsze wydaje się bardziej zielona po drugiej stronie płotu.
To przysłowie oznacza, że często wydaje nam się, że gdzieś indziej jest lepiej, ale gdy już tam dotrzemy, może okazać się, że wcale tak nie jest.
Wady życia w Szwajcarii
Bardzo wysokie koszty życia
Szwajcaria jest jednym z najdroższych krajów na świecie. Koszty wynajmu, jedzenia, transportu czy opieki zdrowotnej są znacznie wyższe niż w większości krajów europejskich.
Trudności w nawiązywaniu relacji
Szwajcarzy są zazwyczaj introwertyczni, co sprawia, że nawiązywanie przyjaźni może być bardzo trudne, szczególnie dla obcokrajowców.
Kryzys mieszkaniowy
Rynek mieszkaniowy jest niezwykle konkurencyjny, a znalezienie mieszkania w dużych miastach, takich jak Zurych czy Genewa, często graniczy z niemożliwością.
Kryzys kosztów opieki zdrowotnej
Szwajcarski system opieki zdrowotnej jest drugim najdroższym na świecie. Nie ma tutaj „darmowej” opieki zdrowotnej, jak w innych krajach europejskich – wszystko wymaga prywatnego ubezpieczenia i wysokich płatności własnych.
Nieprzewidywalna pogoda
Pogoda w Szwajcarii bywa kapryśna i z każdym rokiem staje się coraz bardziej ekstremalna, co może być uciążliwe dla mieszkańców.
Kultura skupiona na pieniądzach
W Szwajcarii panuje mentalność „pieniądze rządzą światem”, co może być odczuwalne w codziennym życiu i pracy – szczególnie w porównaniu z bardziej zrelaksowanymi krajami europejskimi.
Przestarzałe normy płciowe
Wciąż istnieje presja społeczna, aby matki zostawały w domu po urodzeniu dzieci. Wiele osób krytykuje rodziców za korzystanie z przedszkoli czy żłobków, co utrudnia łączenie pracy zawodowej z wychowywaniem dzieci, zwłaszcza kobietom.
Trudności w łączeniu pracy i rodziny
W Szwajcarii pogodzenie pracy zawodowej z wychowywaniem dzieci (szczególnie dla kobiet) jest bardzo trudne. Brakuje elastycznych rozwiązań wspierających rodziców pracujących zawodowo.
Podsumowując, choć Szwajcaria oferuje wysoki standard życia i piękne krajobrazy, jej wyzwania mogą być znaczące dla osób przyjeżdżających z innych krajów.
Szwajcaria – piękny, ale nieidealny kraj
Na wstępie powiem, że Szwajcaria to piękny i wyjątkowy kraj, za co jestem bardzo wdzięczny, że mogłem tutaj dorastać. Natura, bezpieczeństwo oraz wielojęzyczna i wielonarodowa kultura są naprawdę nieporównywalne.
Jednak, jak każde miejsce na świecie, Szwajcaria nie jest idealną „krainą marzeń” i ma swoje minusy.
1. Scena kulinarna
Jednym z rozczarowań w Szwajcarii jest jedzenie. W przeciwieństwie do wielu innych krajów, scena gastronomiczna tutaj dopiero się rozwija. Większość restauracji jest przeciętna i serwuje nijakie potrawy (nie wspominając o ich kosmicznych cenach). W całym mieście może znajdziesz 3-4 dobre restauracje, ale nawet one szybko się nudzą i zaczynasz szukać czegoś nowego. Nawet w dużych miastach, takich jak Zurych czy Genewa, wybór jest ograniczony i nie dorównuje innym krajom, gdzie nawet średniej wielkości miasta mają szeroką ofertę kulinarną w dobrej jakości i przystępnych cenach.
2. Pogoda
Jeśli kiedykolwiek byłeś w rejonie Północno-Zachodniego Pacyfiku (Seattle), klimat Szwajcarii jest do niego podobny – z wyjątkiem tego, że tutaj nawet latem zdarza się deszcz. Zimy mogą być długie i męczące – chłodne, pochmurne, z deszczem i niewielką ilością śniegu w miastach czy na nizinach. Wiosna praktycznie nie istnieje – przechodzi od chłodnej i deszczowej pogody do „lata”, które jest naprawdę przyjemne, ale trwa tylko dwa miesiące. Jeśli cierpisz na depresję sezonową, odradzałbym mieszkanie tutaj.
3. Koszty życia
Nie będę się zbytnio rozwodzić nad cenami, bo każdy o tym wie – tak, jest drogo. Czasami zastanawiasz się, za co właściwie płacisz tyle pieniędzy? Wysoka cena nie zawsze oznacza wysoką jakość.
4. Społeczna izolacja
Mimo że dorastałem tutaj i mówię biegle po francusku oraz niemiecku, nigdy nie czułem się w pełni częścią tego społeczeństwa. Istnieje niewidzialna bariera między lokalnymi Szwajcarami a obcokrajowcami. Twoi znajomi najprawdopodobniej będą innymi ekspatami lub Amerykanami – taka społeczność jest jednak bardzo zmienna: jeden znajomy wyjedzie, inny przyjedzie i tak dalej. To ciągłe „drzwi obrotowe” ludzi. Jeśli Ci to nie przeszkadza – w porządku, ale możesz mieć trudności z budowaniem trwałej społeczności czy relacji na dłuższą metę.
Jeśli nie jesteś Szwajcarem lub nie dorastałeś w tutejszym systemie, zawsze będziesz czuł się trochę na uboczu – jakbyś tylko „istniał” w ich społeczeństwie bez większego wkładu czy poczucia przynależności. Chociaż mentalność młodych ludzi powoli się zmienia, ogólne podejście jest nadal bardzo zamknięte: „jeśli coś działa, po co to zmieniać”.
5. Nuda dla młodych ludzi
Jeśli jesteś młody, życie tutaj może wydawać się nudne. W miastach jest kilka przyzwoitych miejsc na nocne wyjścia, ale brakuje modnych barów czy klubów LGBTQ+. Nawet jeśli istnieją, są rzadkie i trudno dostępne. Po zmroku ulice są puste – co dla jednych może być plusem, a dla innych minusem.
Jeśli żaden z tych aspektów Cię nie odstrasza – zapraszamy! 😊
Wady życia w Szwajcarii – wypowiedź Amerykanina
Jako Amerykanin mieszkający w Szwajcarii dodam kilka powodów, dla których to nie jest raj:
Palenie papierosów
Ludzie w Szwajcarii palą dużo więcej niż w USA. Chociaż palenie jest zakazane w pomieszczeniach zamkniętych w kantonie, gdzie mieszkam, przestrzenie publiczne są pełne osób wydmuchujących toksyczny dym. Teraz się do tego przyzwyczaiłem, ale kiedy tu przyjechałem, było to dla mnie szokujące.
Kultura publicznego zawstydzania
Jeśli złamiesz jakąś zasadę (np. wystawisz śmieci w niewłaściwy dzień, przypadkowo zablokujesz kogoś na ruchomych schodach lub będziesz mówić zbyt głośno w tramwaju), możesz spodziewać się gniewnej uwagi od sąsiadów lub przypadkowych osób.
Silna kultura norm grupowych
Społeczeństwo mocno trzyma się swoich norm. Jako obcy możesz być postrzegany z podejrzliwością.
Zalety życia w Szwajcarii: Publiczny transport działa świetnie, można pływać w jeziorach i rzekach, a położenie kraju w centrum Europy sprawia, że weekendowe wyjazdy do innych państw są łatwe i niedrogie.
Podsumowując: Szwajcaria nie jest pocztówką – to miejsce z zaletami i wadami jak każde inne.